Szkoła letnia to obok zimowej praktyki w Indiach nasz najważniejszy wyjazd treningowy w roku (zwłaszcza od czasów pandemii, która przerwała coroczne wyjazdy do Kerali).
W tym artykule chcę podzielić się krótką historią naszych szkół letnich i pokazać, jak wyglądają one obecnie.
Szkoły letnie w Brzezince (2011–2018)
Studio Kalari założyliśmy w maju 2010 roku i już wtedy zorganizowaliśmy dwa 5-dniowe warsztaty letnie. Odbywały się we Wrocławiu w jednej z siedzib Instytutu Grotowskiego, Studiu na Grobli. Uczestnicy przychodzili tam tylko na zajęcia, które odbywały się rano i po południu, ale nie mieszkali razem i spotykali się właściwie tylko podczas treningów. Niektórzy z nich wciąż ćwiczą kalari, a także przyjaźnią się lub pozostają w kontakcie z nami do dziś.
Kalari i bharatanatjam
Rok później, w lipcu 2011 roku, poprowadziliśmy już pierwszą Szkołę Letnią Studia Kalari. Odbywała się w leśnej bazie Instytutu w Brzezince koło Oleśnicy, a do współpracy zaprosiliśmy tancerkę i nauczycielkę bharatanatjam, Agnieszkę Kapelko.
Cały dzień wypełniony był treningami: dwa razy dziennie kalari i dwa razy taniec. Uczestnicy mogli wybrać udział we wszystkich zajęciach lub tylko w tańcu lub sztuce walki. Szkoła trwała 5 pełnych dni, co okazało się zdecydowanie za mało. W kolejnym roku postanowiliśmy wydłużyć szkołę do pełnych 7 dni treningowych (przyjazd i wyjazd zaplanowany był w dodatkowe dni).
Kalari i kućipudi
Ten model szkoły – sztuka walki i taniec – kontynuowaliśmy do roku 2018, a obozy odbywały się w Brzezince. Agnieszka prowadziła zajęcia jeszcze w 2012 i 2013 roku, a następnie w latach 2014–2015 dołączyła do nas tancerka kućipudi o indyjskich korzeniach, lecz pochodząca z Mauritiusa i mieszkająca we Włoszech, Chitrangee Uppamah.
Na koniec każdej szkoły, w ostatni wieczór, grupa taneczna prezentowała niezwykłe efekty swojej intensywnej, tygodniowej pracy.
Uczestnikom szkoły w 2015 roku i 7 dni było mało, więc w 2016 roku daliśmy się namówić na kolejne wydłużenie szkoły – tym razem do 10 dni. Okazało się jednak, że przedobrzyliśmy i bardzo niewiele osób mogło przyjechać na tak długi okres. Ostatecznie uzbierała się tylko grupa chętnych na treningi kalarippajattu.
Kalari i kathakali
Gościem zaproszonym do współprowadzenia zajęć podczas ostatnich dwóch szkół, które odbywały się w Brzezince, w 2017 i 2018 roku, był włoski reżyser i aktor, a także tancerz kathakali, Mario Barzaghi. Towarzyszyły mu Rosalba Genovese i Maria Rita Simone, które wraz z nim tworzą zespół Teatro dell’Albero.
Podobnie jak w poprzednich latach zajęcia tańca przeplatały się z treningami kalarippajattu. Wieczory spędzaliśmy często przy ogniu – przy ognisku, kominku lub robiąc fire-show.
Ponieważ byliśmy z Sankarem młodymi rodzicami (nasze dzieci urodziły się w latach 2009, 2012 i 2014), na szkoły jeździliśmy z opiekunką do dzieci, a wśród uczestników były też inne młode mamy ze swoimi pociechami.
Szkoły letnie w Strużynach (od 2019)
W związku z zakończeniem współpracy z Instytutem Grotowskiego w 2018 roku, pojawiła się potrzeba znalezienia miejsca na kolejną szkołę letnią w 2019 roku.
Z pomocą przyszła nam moja przyjaciółka i prezeska Towarzystwa Kultury Czynnej, Jola Sakowska. Nawiązaliśmy z nią współpracę zarówno w zakresie regularnych zajęć we Wrocławiu, jak i szkół letnich, które zaczęliśmy organizować w wiejskiej bazie Towarzystwa, w Strużynach pod Gorzowem Wielkopolskim. Tym sposobem historia zatoczyła koło, ponieważ ja sama przyjeżdżałam do Strużyn na różne warsztaty artystyczne i teatralne jako licealistka w latach 2000–2002.
Kalari i natura
Zdecydowaliśmy z Sankarem, że podczas kolejnych szkół letnich skupiamy się tylko na kalarippajattu i nie łączymy tej praktyki z innymi zajęciami. Dzięki temu zarówno uczestnicy, jak i prowadzący mają czas na regenerację i odpoczynek. Chyba że mają dyżur w kuchni, ponieważ wspólne gotowanie jest jednym z elementów wspólnego bycia na szkole.
Podczas gdy Brzezinka była domem schowanym w dość ciemnym i wilgotnym lesie, nad strumieniem (co miało swój wielki urok), Strużyny to dom pełen słońca położony na rozległej polanie. Las i jezioro są blisko, ale wokół jest dużo przestrzeni i światła.